Pamiętam bardzo ciekawe publikacje Leszka Talki o rozwijającym się interncie ukazujące się w Gazecie Wyborczej gdzieś na przełomie wieków. Chyba najbardziej zapadła mi w pamięci ta o ebayu (opisał historię zakupu jakiegoś plakatu filmowego z USA). Może fenomen internetowych aukcji i tego jak przeobraziły się na przestrzeni lat to coś wartego opisania przez Ciebie?
Pamiętam bardzo ciekawe publikacje Leszka Talki o rozwijającym się interncie ukazujące się w Gazecie Wyborczej gdzieś na przełomie wieków. Chyba najbardziej zapadła mi w pamięci ta o ebayu (opisał historię zakupu jakiegoś plakatu filmowego z USA). Może fenomen internetowych aukcji i tego jak przeobraziły się na przestrzeni lat to coś wartego opisania przez Ciebie?
Tak, dzięki za pomysł. O ile będzie zapotrzebowanie, cykl felietonów "internet mojego życia" jest pomyślany jako długoterminowy :).